czwartek, 20 listopada 2014

Transport kontenerowy

Kontenery to tak naprawdę wieloletnia historia. Choć po dziś dzień wykorzystywane są przede wszystkim do transportu, to jednak ich pomysł narodził się już dawno temu za sprawą pewnego Amerykanina. Tego, który chciał usprawnić transport niezbędnych towarów. Przyspieszyć ich dostarczanie do określonych punktów i pozwolić na przemieszczanie na znaczne odległości w sposób wygodny. Pozwalający zaoszczędzić czas, a co za tym idzie również pieniądze. I tak narodził się pomysł kontenerów, które dziś wedle definicji stanowią metalowe skrzynie o rozmiarach ustandaryzowanych. Te, który w 90% przypadków wykorzystuje się do transportu drobnicy. Spotykamy je bowiem na drodze śródlądowej, morskiej, kolejowej. Choć i te lata temu, konstruowano już na przykład specjalne statki przeznaczone do przewozu tylko i wyłącznie kontenerów.



Samochody ciężarowe posiadały specjalne czopy, w których były one umieszczane. Z kolei kontenery, które miały być transportowane drogą lotniczą, zyskały na konstrukcji o trójkątnych ścianach. Tak czy siak, każdy towar przewożony wewnątrz, był i jest bezpieczny. Ma zapewnioną ochronę nie tylko przed czynnikami zewnętrznymi, przed uszkodzeniami mechanicznymi, ale również przed czynnikami atmosferycznymi. Tymi, które w znaczący sposób są w stanie zmienić strukturę danego towaru, jednym słowem zniszczyć go. Ta metalowa skrzynia chroni idealnie. Uniwersalna konstrukcja, wewnętrzny szkielet i zastosowane mocowania, pozwalają skutecznie zabezpieczyć przewożone produkty przed przemieszczaniem się. Ponadto nie ma konieczności dokonywania rozładunku jak i ponownego załadunku, ponieważ przy pomocy specjalnego dźwiga przemieszczany jest cały kontener. Stąd jest szybciej, sprawniej i w pełni bezpiecznie. Spotkać może różne rodzaje kontenerów w zależności od tego co ma być nimi przewożone. Mogą mieć wtedy konstrukcje o zdejmowanych bokach czy też dachach, specjalnych podłogach jak i wyposażone w instalacje, które zapewnią należyte warunki panujące wewnątrz ów kontenera.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz